Akrobatyczne pozycje seksualne
Chociaż najpopularniejsze pozycje, takie jak misjonarska czy od tyłu, zapewniają mnóstwo przyjemności, czasami warto wprowadzić do zabaw miłosnych nieco urozmaicenia. Spróbujcie dodać trochę pikanterii do Waszego związku, np. wypróbowując jedną z niżej opisanych bardziej wymagających pozycji. Pamiętajcie, żeby nie szarżować, jeśli nie jesteście zbyt aktywni sportowo – nie chcemy przecież, żeby ktoś nadwyrężył kręgosłup czy naciągnął mięsień. A kiedy skończycie, nie zaszkodzi zrobić sobie nawzajem masaż całego ciała…
Przy ścianie
Jak sugeruje nazwa, w tej pozycji opieracie się o ścianę. Kobieta stoi bokiem do ściany, unosząc nogę znajdującą się dalej od ściany. Mężczyzna staje między jej udami, twarzą do ściany, podtrzymując ręką uniesioną nogę swojej partnerki. Jego udo ociera się w czasie pchnięć o łechtaczkę; kobieta może mocniej oprzeć się o ścianę, aby pogłębić penetrację.
Primabalerina
Jeśli pozycja Przy ścianie jest dla Was zbyt wymagająca, spróbujcie łatwiejszej opcji stojącej, jaką jest Primabalerina. Kobieta staje przodem do ściany, pochyla się, opierając o ścianę ramiona i unosząc nogę. Mężczyzna wsuwa się od tyłu, przytrzymując biodra kobiety, aby pomóc jej utrzymać równowagę, i wchodzi w nią. W tej pozycji penetracja jest głęboka, a mężczyzna ma przed sobą bardzo intymny widok, co z pewnością wywoła uśmiech na jego twarzy.
L jak Love
Jeśli wolicie pozycje łóżkowe, prosta lecz zapewniająca intensywne doznania pozycja L jak Love może przypaść Wam do gustu. Kobieta leży na plecach, unosząc nogę tak wysoko, jak tylko może. Mężczyzna klęczy między jej nogami i wchodzi w kobietę, unosząc jednocześnie jej biodra rękami, aby ułatwić penetrację. Jeśli zbyt długie unoszenie nogi okaże się męczące, kobieta może oprzeć ją na klatce piersiowej mężczyzny. Ta pozycja zapewnia głęboką penetrację i pozwala partnerom łatwo pieścić się nawzajem.
A kiedy skończycie, nie zaszkodzi zrobić sobie nawzajem masaż całego ciała…